Budowa muru na granicy nigdy się nie sprawdza. Dzieli, chroni, ale jednocześnie też jest zagrożeniem. Ludzie usiłujący pokonać takie mury często tracą życie. Przykładem takiego muru był mur berliński. Słynny i dzielący na dwie części miasto. Ten mur był miejscem zabijania wielu uciekinierów z NRD usiłujących przedostać się do RFN. Jest to symbol śmierci oraz podziału na lata. Zimna wojna i mur berliński to symbole czasów minionych. Takie mury są naprawdę wyjątkową przeszkodą.
Projekt muru na granicy kosztuje
Wykonanie projektu muru na granicy zleca się zawsze profesjonalistom. Mur musi mieć co najmniej kilka metrów wysokości i być zakończony drutem kolczastym. Powinna chronić kraj przed uciekinierami. Mur na granicy USA i Meksyku był zapowiadany. Podobnie, jak mur na granicy Polski i Białorusi powstał. Bywa on forsowany górą, ale realizowane są też podkopy dołem. Wysoka jakość takiego muru to sprawa godna uwagi i naprawdę cenna. Warto o tym wiedzieć i spokojnie się o to zatroszczyć. Ludziom taki mur nie daje niczego dobrego. Jest to zapora, ale nie zawsze skuteczna. Jej budowa kosztowała jednak krocie. Mury na granicach powstają w wielu miejscach, na całym świecie jest ich bardzo wiele. Dlatego też lepiej zastanowić się, czy na takiej granicy nam zależy. Unia Europejska zniosła mury, ale inne kraje nadal je wznoszą. Wysoka jakość takich murów jest oczekiwana, a niejedna osoba pragnie, aby jej kraj dzielił mur. Polacy nie są zachwyceni uchodźcami z innych krajów. Nawet Ukraińcy ich nie zachwycają. Z tego powodu część Polaków chętnie widziałaby mur na granicy z Ukrainą. Czy jest to dobre rozwiązanie? Na pewno nie. Nie jest to sprawa najlepsza, ale warto przemyśleć jak skutecznie uchronić się przed uchodźcami i zadać sobie pytanie, czy budowa muru na granicy jest najlepszym rozwiązaniem. Mur nie rozwiązuje wszystkiego, nie jest najlepszym wyjściem.
Czy warto wznosić mury?
Mur to nie jest wyjście. Mury dzielą, ale są też tragedią. Lepiej znosić granice niż budować mury – tak twierdzi część osób. Jak jednak uchronić się przed napływem uchodźców, którzy nielegalnie forsują granice wielu krajów? Nie jest to bynajmniej łatwe, warto przemyśleć takie rozwiązanie. Ludzie chcą żyć spokojnie, ale nie zawsze jest to możliwe. Ubodzy ludzie z innych kontynentów forsują kraje Unii Europejskie. One jednak nie są w stanie wchłonąć setek tysięcy uchodźców. Nie jest to dobre rozwiązanie. Odsyłanie ich do krajów pogrążonych w wojnach czy klęskach klimatycznych jest moralnie dwuznaczne.
Budować mury czy nie budować?
Budowa muru na granicy to może być wyjście, ale nie jest rozwiązaniem gwarantującym stuprocentową pewność. Nie ma gwarancji, że uchodźcy w jakiś sposób takiego muru nie sforsują. Zatem mur daje pewne wyjście, ale nie jedyne. Politycy powinni dokładnie przemyśleć, czy pragną takie mury wznosić, czy uznają je za najlepsze rozwiązanie. Wymaga to dyskusji oraz przemyślenia. Bez tego nic się nie uda i nie sprawdzi się.
Z czego buduje się mur?
Mur powstaje z cegieł, z betonu i drutu kolczastego. Niektóre kraje obecnie odgradzają się od Rosji, uznając ten kraj za państwo agresora, państwo, które najechało bez zdania racji sąsiedni kraj. I takich murów zapewne powstanie jeszcze wiele. Jest to jakiś sposób na odgrodzenie się od agresywnych państw, ale nie jest on jedynym. Kraje muszą dokładnie przemyśleć, czy chcą w ten sposób odgrodzić się od Rosji, Meksyku czy innych krajów. Niemcy wznosili na granicy Polski niskie ogrodzenia, aby dziki i świnie zarażone chorobą zagrażającą trzodzie chlewnej nie pojawiały się w ich landach. Nie zawsze jednak to rozwiązanie było bardzo skuteczne. W tym przypadku nie wznoszono murów, lecz ogrodzenia z drutu kolczastego. Murami na granicach nie buduje się przyjaźni i pokoju. Nie jest to najlepszy pomysł. Politycy często uważają to za wyjątkową ideę. Społeczeństwa często są odmiennego zdania. Szkoda tylko, że nikt ich nie słucha. Nie ma zamiaru ich słuchać. Jest to naprawdę trudna sprawa. Bez takich murów jest o wiele łatwiej. Polacy jednak nie wiedzą, czy warto mieć takie mury, czy warto za nimi się opowiadać. Nikt jednak nie zorganizował referendum, nie rozmawiał z Polakami. Decyzję o stworzeniu muru na polsko-białoruskiej granicy podjęli politycy. Jest to naprawdę trudna decyzja. Nie była jednogłośna. Jednak póki co nikt nie zaoponował. Mur powstał i można obserwować w jaki sposób taki mur się sprawdza. Warto myśleć i podejmować decyzje rozsądnie. Jakość takich murów to sprawa ważna, ale co byłoby, gdyby takie mury nie powstały?
Najnowsze komentarze